Producenci zabawek i akcesoriów dla dzieci prześcigają się w pomysłach na to, by uatrakcyjnić najmłodszym życie. W tym celu wymyślają różne rzeczy nie z tej ziemi, na przykład fantastyczne stwory. Tego rodzaju obiekty mogą służyć do wielu celów, między innymi jako rekwizyt do zdjęcia. Fantastyczne stwory mają jednak do siebie to, że trudno się na nich sadza dzieci. Na szczęście jednak istnieją pewne triki, za pomocą których można sobie poradzić z tym problemem.
Za pomocą jakich sztuczek można posadzić dziecko na fantastycznym stworze? Z pewnością pomocne może być w tym pomaganie maluszkowi w utrzymaniu odpowiedniej pozycji. Kiedy zaś pociecha się już ustabilizuje, można pomału ją puszczać, jednak z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. To sytuacja podobna do tej, którą jest nauka jazdy na rowerze.
Innym sposobem na posadzenie dziecka na fantastycznym stworze jest skorzystanie z różnego rodzaju pomocniczych akcesoriów. Na przykład z pasów, którymi można przypiąć niesfornego malucha do smoczej bestii. Takie rozwiązanie z pewnością spodoba się rodzicom, którzy lubią mieć nad dzieckiem kontrolę i mają dość rygorystyczny charakter. Dzięki pasom dziecku zostaje odebrana swoboda ruchów.
Oczywiście nie wystarczy posadzić dziecka na fantastycznym stworze. Trzeba jeszcze podtrzymywać jego zainteresowanie dostatecznie długo, by nie dążyło do tego, żeby zejść z atrakcji, lecz wytrwale siedziało na miejscu. W tym celu można stosować różne sztuczki. Na przykład mimiką i gestami można przyciągać uwagę dziecka po to, by nie miało ochoty schodzić z fantastycznego stwora i siedziało na nim do momentu, aż będzie to potrzebne – na przykład do momentu, aż zostanie ukończona sesja zdjęciowa.
Jak widać, nie taki fantastyczny stwór straszny, jak go malują. Na szczęście istnieją pewne sposoby, aby go oswoić i umożliwić mu wejście w kontakt z dzieckiem. A to zdecydowanie pozytywna wiadomość dla zamartwionych rodziców.
Wróć do bloga